-
Upadek aniołów. Victoria’s Secret i złudzenie inkluzywności.
Kiedy anioły straciły skrzydła… Był czas, kiedy Victoria’s Secret była czymś więcej niż bielizną. Była spektaklem, religią popkultury, złotym biletem do świata glamour, w którym „anioły” z ogromnymi skrzydłami chodziły po ziemi. Pokazy nie były reklamą – były świętem, rytuałem na który się czekało. Oglądaliśmy je jak igrzyska, gdzie każda modelka wnosiła energię, charyzmę, ogień,…
-
LEGO – marka, która rozkochała w sobie cały świat.
Zawsze zaczyna się niewinnie. Małe, kolorowe klocki, które w dłoni wydają to satysfakcjonujące „klik”. A potem nagle orientujesz się, że minęły trzy godziny, nie odebrałeś kolejnego telefonu, a na dywanie leży rekonstrukcja Sokoła Millennium, która mogłaby trafić do muzeum. LEGO to nie zabawka, to magia, która wciąga zarówno pięcio- i pięćdziesięciolatków, hydraulików i prezesów wielkich…
-
Tik Tok to kasyno, skrzynka Skinnera z gołębiami i narzędzie odcinające od rzeczywistego życia.
Scrolluj albo znikniesz. Wiesz, że w kasynach przejścia między automatami są wąskie, abyś nie mógł zbyt szybko wydostać się, nie ma zegarów i nie ma okien (tzw. addictive design). Nie po to, byś nie zobaczył, że minęła północ, ale żebyś zapomniał, że w ogóle istnieje czas. Tik Tok działa dokładnie tak samo. Kiedy scrollujesz, nie…
-
Labubu – dlaczego niektóre kobiety pokochały infantylnego gremlina bardziej niż siebie.
Artystyczna przepowiednia – narodziny estetycznego kryzysu. Wszystko zaczęło się dość niewinnie – jak większość „kultów estetycznych”, które później wymknęły się spod kontroli. Kasing Lung, belgijsko-hongkoński ilustrator, chciał stworzyć stworka z nordyckiej bajki. Tak powstał Labubu – uroczo odpychający, dziwaczny elf z dziewięcioma zębami, który wygląda jakby uciekł z kreskówki dla dzieci z problemami wychowawczymi. Pewnie…
-
Nadmorski teatr konsumpcji, czyli chiński plastik i samotność za parawanem.
Słony smak Bałtyku i „słodki” zapach chińskiej tandety. Zawsze, gdy zbliżają się wakacje, czuję ten znajomy ścisk w żołądku. Taką mieszankę ekscytacji, nostalgii i lekkiego zażenowania. Bo choć z jednej strony Bałtyk to dla mnie najlepsze dzieciństwo, krzyk mew, słońce i wiatr to z drugiej strony, też… cichy lament plaży zasypanej chińskim plastikiem i przestrzeń…
-
„Szycie w cieniu Wezuwiusza – czarny rynek garniturów z Neapolu”
Dzielnica – Quartieri Spagnoli, czyli chaos, który szyje legendy. Sartoria w sercu Neapolu. Neapol nigdy nie był wygładzony. Miasto napięć, sprzeczności i niewygodnych prawd. Dzielnica hiszpańska – Quartieri Spagnoli – to urbanistyczna pamiątka po hiszpańskim panowaniu w XVII wieku. Powstała jako koszarowy bastion kontroli, dziś tętni wolnością – często nieformalną, ale zawsze twórczą. W ciasnych…
-
„Luxury brands” – luksus, który trzeba udawać. O iluzji prestiżu i logotypach, które dziś nic nie znaczą.
Kiedyś luksus pachniał skórą, brzmiał ciszą i był dla wybranych. Dziś stoisz w kolejce za barierką, by choć przez chwilę poczuć się jak ktoś wyjątkowy. Ale prawdziwy luksus już dawno zniknął – rozmył się, totalnie rozwodnił w impulsywnych chwytach marketingu, kredytach i potrzebie pokazania światu, że się ma, że się da… Kolejka jak spektakl. Centrum…
-
Renesans z drugiej ręki. O tym jak secondhandy stały się symbolem zmiany pokoleniowej.
Z zapachu wstydu do stylu z wyboru. Jeszcze kilkanaście lat temu secondhandy pachniały… brakiem wyboru. Kojarzyły się z brudnymi koszami, szeleszczącymi foliami, ciemnymi wnętrzami. Były raczej symbolem potrzeby, nie stylu. Jako uważna obserwatorka rynku, sieci handlowych i od lat „człowiek od ekspansji” – widzę, że powrót lumpeksów nie jest przypadkiem – to znak czasów. Secondhand…
-
Obraz za 60 dolarów – Banksy, kontekst i sztuka, która rozebrała marketing do naga.
Znasz Banksy’ego ? Pytanie… Choć być może to największy duch w świecie sztuki, Banksy to nazwisko znane wszędzie, choć twarzy nie zna nikt. Człowiek-cień, który uczynił z anonimowości swoją najpotężniejszą broń. Artysta uliczny, który z brytyjskich murów przeskoczył do globalnej świadomości, nie wypowiadając ani jednego słowa w żadnym telewizyjnym wywiadzie. Pochodzi prawdopodobnie z Bristolu, jego…
-
Kuchnia włoska jako marka narodowa – jak bieda, pasja i tradycja zbudowały kulinarną potęgę.
Kuchnia włoska – więcej niż smak. Tożsamość, rytuał i strategia. Kuchnia włoska to nie tylko smak – to jedna z najbardziej wpływowych marek narodowych świata. A dla mnie osobiście – to także pasja, zachwyt nad kulturą, w której jedzenie jest nie tylko paliwem, ale opowieścią o tym, kim jesteśmy. Włochy to niekończące się źródło inspiracji…
-
Palessi – jak Payless nabrał świat mody i wygrał internet.
Genialna kampania marketingowa, która obnażyła modowe uprzedzenia. Czy luksus zawsze znaczy lepszy? Co by się stało, gdyby luksusowa marka okazała się… tanim produktem w drogiej oprawie? Amerykańska sieć sklepów Payless postanowiła to sprawdzić, tworząc jedną z najbardziej zaskakujących i błyskotliwych kampanii marketingowych ostatnich lat. Wymyślili fikcyjną, ekskluzywną markę „Palessi” i zaprosili świat mody na wielkie…











